Co dalej z moim kręgosłupem – vol.2

Minął 6 dzień o mojego powrotu do pracy. Ogólnie jest OK. Używam klękosiadu 8-9 godzin dziennie i jak na razie daję radę. Przed zakupem klękosiadu ( co opisałem TUTAJ) naczytałem się sporo o jego właściwościach, oraz o skutkach ubocznych jego używania w postaci bólów kolan a nawet samego  kręgosłupa. Przyznam się, że obawiałem się o kolana, ale jak na razie u mnie nic takiego nie ma miejsca.  Siedzi mi się wspaniale, pracuje niestety gorzej – masę tematów mi się nazbierało, pomimo tego iż trochę ich zamknąłem siedząc w domu.

Zobaczymy co będzie dalej… na razie zmierzamy do końca roku, a to wiąże się dla mnie ze wzmożoną pracą ( masę roboty z przygotowaniem działania systemu na nowy rok – numeracje, kalendarze, etc.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *