Klękosiad – co to takiego i czy na tym da się siedzieć?

Dzisiaj krótka recenzja w/w urządzenia do siedzenia, a było to tak:

Wychodząc po operacji ze szpitala do domu, zapytałem Pana rehabilitanta jak dawać sobie radę w pracy, bo praca przecież biurowa – siedząca.

Zaproponował mi zainteresowanie się dwoma wynalazkami. Jednym z nich jest KLĘKOSIAD, a drugim nakładka ortopedyczna ja zwykłe krzesło biurowe, która utrzymuje prawidłową postawę człowieka siedzącego.

Przekopawszy sieć, dowiedziałem się że oczywiście owy klękosiad jest powszechnie dostępny lecz jego ceny strasznie się wahają.

Na allegro można zrobić zakup już od powiedzmy 100 zł, a najdroższe  modele widziałem za 350 zł.

Trochę inaczej spraw ma się na tzw wolnym rynku – tutaj ceny zaczynają sie od 199 zł, a kończą na jakichś 460 zł.

No dobra… ale który wybrać i czy warto wydać 300 zł za siedzienie, które na zdjęciach praktycznie niewiele różni się od tego za 100 zł? Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. A zagłębiając się w temat, jeszcze bardziej pogrążałem się – dowiedziałem się, że jeszcze są klękosiady, które mają ruchomą część do siedzenia. To mnie strasznie zabolało, bo przecież nawet nie miałem kogo się zapytać czy taki wynalazek działa tak jak powinien.

Zdecydowałem się jednak na zakup i tu po wielu za i przeciw wybrałem klękosiad z ruchomym siedziskiem ( może dlatego, że firma która to produkuje zamieściła informację o patencie, etc.).

Mój wybór padł na firmę ILIKO. Sprzedają też na Allegro, więc nie ma problemów z zakupem. Dodatkowo podczas zakupu możemy wybrać obicie ( kilkanaście różnych tkanin włącznie ze skórami).

Sprzęt przychodzi w zestawie do samodzielnego montażu – tutaj miałem trochę problemów ze złożeniem, ponieważ instrukcja jest dosyć skąpo napisana. Generalnie jest tylko jeden problem -jak złożyć dwie ramki ze sobą, aby w efekcie końcowym wyszedł owy klękosiad.

Po złożeniu wygląda to tak:

Klękosiad

Klękosiad

Sprzęt jak widać ma kółka, 5 stopni regulacji wysokości ( tutaj też są różnice, ponieważ „stare” modele posiadają do regulacji śrubę rzymską, natomiast „nowe” mechanizm zapadkowy). Muszę przyznać że ten mechanizm zapadkowy super działa i może ma tylko jedną wadę – podczas przenoszenia zmienia swoje położenia, a co za tym idzie, trzeba ponownie go ustawiać. Robi się to jednak szybko, więc nie ma co narzekać.

Wrażenie podczas używania – siedzi się całkiem komfortowo. Bałem się że będą boleć stawy kolanowe, a tu nic takiego nie ma miejsca. Regulacja jak już wspomniałem działa szybko i całkiem fajnie można złapać właściwą wysokość.

PODSUMOWANIE:

Co prawda jak wygodny jest klękosiad będę mógł napisać po powrocie do pracy i ciągłym jego używaniu ( a to dopiero nastąpi w listopadzie). Natomiast po przeprowadzonych próbach wygląda na to, że będzie mi dobrze służył. Postaram się zrewidować to stwierdzenie gdzieś w połowie listopada.

 

 

Co dalej z moim kręgosłupem?

Minęło 2,5 tygodnia od mojej operacji. Operacja odbyła się w 5 Wojskowym Szpitalu Klinicznym . Masę znajomych pyta mnie jak się po niej czuję – odpowiadam – Dziękuję coraz lepiej.

No a teraz krótka relacja z tego co się dzieje w moim życiu. Przy wyjściu ze szpitala otrzymałem od Bardzo fajnego Pana rehabilitanta (mgr Marcin Sobczak) zestaw ćwiczeń, które mam codziennie wykonywać ( i sumiennie to czynie 🙂 ) Poza tym  nie wolno mi siedzieć, a co za tym idzie codziennie tylko leżę lub chodzę – Niestety pogoda nie pozwala na długie spacery.

Jest internet – jest robota. Dzięki bardzo dobrej łączności z cywilizacją, którą zapewnia mi firma HYPERNET, mogę jednocześnie odpoczywać w domu i pracować w firmie. Na pewno znajdą się tacy, co powiedzą że to chore – będąc na L4 robię coś w firmie – ale jeśli trzeba zrobić coś w firmie mogę zrobić zdalnie i nikt nie musi mnie zastępować. Oczywiście nie byłoby to możliwe z powodu zakazu siedzenia. Ale i na to znalazłem sposób – zakupiłem na alledrogo takie oto ustrojstwo:

Znalazłem tylko jeden mankament w tym wyrobie – troszkę wygięła się ruchoma część stolika – wygląda że od ciepła wydmuchiwanego z komputera 🙂 Widocznie chinczyki z mokrego drewna je robią 🙂

Co dalej? Czekam aż rana całkowicie się zagoi, wtedy zamierzam wybrać się na basen – to tez zalecenie – pływanie na plecach dobrze zrobi mojemu kręgosłupowi.CDN…